Pytanie 82
Paląc węglem w piecu kaflowym profesor X natknął się na prześliczny odcisk liścia nieznanej nauce rośliny karbońskiej o liściach całobrzegich i nerwacji siateczkowatej. Czego profesor X, będący wytrawnym paleobotanikiem, nie mógł w tej sytuacji pomyśleć?
"To zapewne dowcip sfabrykowany przez kolegów-uczonych; paprotniki karbońskie miały zupełnie inne liście."
wszystkie podane myśli mogły przyjść profesorowi do głowy, albo kilka z nich nie mogło zagościć w umyśle wytrawnego palobotanika
"To ciekawe odkrycie, bo wzbogaca naszą wiedzę o roślinach karbońskich."
"To rewolucyjne odkrycie, bo budowa liścia dowodzi, że należał on do rośliny okrytozalążkowej, a zatem występowały one już w karbonie."
"To na pewno dowcip sfabrykowany przez niedouczonych kolegów, wiadomo przecież, że w węglu kamiennym nie mogły się zachować ślady niezdrewniałych części roślin."