Nadaje ci imię Elentiya, czyli Duch, Którego Nie Można Złamać.
Nawet gdy ten świat stanie się tylko szeptem pyłu wśród gwiazd, nadal będę cię kochać.
Ty nienawidzisz mnie, ja ciebie, a żadne z nas nie cierpi, gdy jakieś wścibskie, nadęte imperium mówi nam, co mamy robić. Innymi słowy, pasujemy do siebie.
Nie wyjadę do Anielle .Nie będę ci też służył ani chwili dłużej. W tej komnacie znajduje się tylko jeden prawdziwy król i nie jest nim ten, który zasiada na tronie
Nie sądzę, byś była w stanie dać mi to, czego naprawdę pragnę wiedźmiątko. Poza tym nie mam już zamiaru nigdy nikogo o nic błagać.
-Obiecałem, że będę cię chronił, Elide. Nie złamie danego słowa.
Świat powinien się zmieniać, i to często, bo w przeciwnym razie stałby się nudny.
Witaj na dworze, pani!
A ja głupi myślałem, że stęskniliście się za mną, panie!
Kocham cię. Od lat.A on cię skrzywdził i zmusił mnie do przyglądania się kaźni, bo od dawna zdawał sobie z tego sprawę. Ale gdybyś miała wybrać, wybrałabyś Arobynna, a ja tego nie zniosę!